Sklep przez lata zdążył się rozbudować na tyle, że w chwili obecnej jest największym przybytkiem na rynku. Prowadzi do niego kilka wejść przed którymi ustawiono kosze z kwiatami, manekiny odziane w skórzane i płytowe zbroje, oraz różnego rodzaju zwierzątka domowe w klatkach. Wszystkiego pilnuje kilka zatrudnionych tu pracownic. Znalazłszy się w środku łatwo się pogubić. Pierwsze piętro podzielone jest na trzy główne części – ze zbrojami, odzieżą i częścią alchemiczną dla magów. Pozostałe dwa piętra są urządzone w podobny sposób.