Miasto ifrytów było swego czasu o wiele większe niż obecnie. Toczone przed laty bezsensowne wojny (jeśli tak irracjonalne zachowanie można nazwać wojną) doprowadziły do upadku południowej części. Dziś są to po prostu ruiny. Pełne wspomnień zgliszcza. Co wrażliwsze ifryty, zwłaszcza kobiety, nieraz przychodzą w to miejsce, by na skruszonych kamiennych blokach położyć kwiaty. W hołdzie dla zmarłych przodków.