Choćby wybijali ich setkami, one zawsze wracają. Nie wiadomo skąd się biorą, ale zawsze próbują dostać się do kopalni i ukraść złoto. Oczywiście krasnoludy sobie jakoś z nimi radzą, a po tylu latach walk, zaczęło przeradzać się to w swego rodzaju sport. Gobliny mają swój ukryty w górach i tylko nieliczne krasnoludy mogą się tam dostać, ponieważ...no nie każdy się mieści w szczeliny skalne.